Pożyczki społecznościowe (Social Lending) stają się coraz bardziej powszechne. Sam uważam, że jest to dobra alternatywa do obligacji korporacyjnych, czy przy zachowaniu pewnych zasad, nawet lokat bankowych, które ostatnio oferują coraz niższe oprocentowanie.
Najpopularniejszym serwisem pożyczek jest
Kokos.pl i właśnie jego opisem zajmę się dzisiaj.
Inwestując w pożyczki warto skorzystać z
Zestawu Narzędzi Pożyczkodawcy, dzięki którym dowiemy się, czy dany PB (Pożyczkobiorca) posiada kredyty w innych serwisach tego typu czy zasięgniemy wielu ciekawych informacji na temat spłacalności, porównań serwisów, itp.
Statystyki spłacalności na dzień 19-02-2012 wyglądają następująco:
Ile można zarobić?
Zarobić można naprawdę wiele, poniżej przedstawiam ranking najlepszych inwestorów:
Jak widzimy, najlepszej osobie udało się osiągnąć wynik 73,39% (licząc już spłacone pożyczki). Pięćdziesiąta osoba w rankingu osiągnęła natomiast wynik 23,57%.
Rozliczenia podatkuLiczby z powyższej tabeli podają już wyniki uwzględniający podatek, który zapłacimy w rocznym zeznaniu podatkowym PIT.
Niestety wciąż nie jest jasne w jaki sposób rozliczać dochody uzyskane z inwestowania w pożyczki. Przy regularnych inwestycjach Urzędy Skarbowe mogą żądać założenia działalności gospodarczej.
Biura rachunkowe mogą pomóc przy rozliczeniach, szczególnie w wypadku większych inwestorów.
Wnioski
Jak widzicie, są pewne alternatywyw stosunku do obligacji czy lokat bankowych. To, w jaki sposób będziemy lokować / inwestować nasze pieniądze zależy od nas. Na pewno inwestując w pożyczki, trzeba spędzić więcej czasu niż zakładając lokatę przez Internet. Jednak przy obraniu dobrej strategii, poświęcony czas zaprocentuje. A wcale nie trzeba spędzać go wiele. Wystarczy, że raz na jakiś czas zalogujemy się do serwisu i przejrzymy trwające aukcje. Jeżeli jakaś nam odpowiada to w nią inwestujemy.