Dzisiejszym wpisem postaram się odpowiedzieć na tytułowe pytanie, czyli gdzie przenieść swoje oszczędności po upadku SKOK-u Wołomin.
Sam ze względu na brak placówki w moim mieście nie ulokowałem tam środków, jednak po wprowadzeniu gwarancji BFG do kwoty 100.000 euro, miałem taki zamiar.
Jednym z powodów jest idea działania Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych. Przez okres dwóch lat aktywnie inwestowałem środki w pożyczki społecznościowe (m.in. na kokos.pl). Drugi to rzecz jasna wyższe niż w bankach oprocentowanie lokat w SKOK-ach.
Okazuje się jednak, że analitycy i władze wielu kas spółdzielczych nie potrafiły i nadal nie potrafią wypełnić powierzonego im zadania. Bardzo dobrze było to widać po wysokości zagrożonych kredytów.
Sprawy, które wyszły na jaw na pewno nie pomogą pozostałym SKOK-om. Dobrze widzimy, jak Kasa Stefczyka odcina się od SKOK-ów za pomocą hasła reklamowego „Są banki, są SKOK-i i jest Kasa Stefczyka”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz